W ramach profilaktyki zdrowotnej w naszym DPS odbyła się pogadanka o… sercu – tym biologicznym, nie tylko tym od spraw uczuć (choć jedno drugiemu nie przeszkadza!).
Dowiedzieliśmy się, że serce to najbardziej pracowity lokator naszego organizmu: bije bez urlopu, bez nadgodzin i – co najważniejsze – bez wcześniejszego wypowiedzenia. Przypomniano nam, że warto mu pomagać: trochę ruchu zamiast maratonu po pilota, więcej wody niż herbatników i czasem spokojny oddech zamiast nerwów o pogodę w telewizji.
Nie zabrakło też uśmiechu – bo jak stwierdziła pani dyrektor- prowadząca spotkanie: „Serce lubi, gdy człowiek się śmieje. To taki naturalny masaż od środka”.
Podsumowując: serce mamy jedno, więc dbajmy o nie – i to najlepiej już od dziś, a nie od poniedziałku!
